paczka kostek sojowych
przyprawy do rosołu
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
olej
przyprawy (papryka, pieprz, tymianek…)
Suszone mięso sojowe wymaga wieloetapowego przygotowania i marynowania, ale wtedy można osiągnąć świetne rezultaty. Szczegóły można przeczytać w artykule Jak zrobić mięso sojowe, żeby naprawdę dobrze smakowało, więc omówimy to krótko. Kostkę sojową zalewamy wrzątkiem, a następnie przygotowujemy bulion, który trochę doprawiamy (rosół warzywny, sos sojowy, liść laurowy, ziele angielskie…według upodobań smakowych). Gotujemy około 20 minut.
W międzyczasie przygotuj marynatę – cebulę pokrój na małe kawałki i drobno posiekaj czosnek, dodaj 2-3 łyżki oleju rzepakowego, 2 łyżki sosu sojowego i pieprz do smaku. Wymieszaj razem. Mięso sojowe było do tej pory ugotowane, odcedź marynatę i za pomocą tłuczka wyciśnij z niej nadmiar wody, aby dobrze wchłonęła marynatę. Wymieszać i pozostawić do marynowania przez co najmniej 2 godziny, najlepiej na całą noc.
Kostki i cebulę włożyć do naczynia żaroodpornego lub do pieczenia, pozostawiając resztę marynaty do podsmażenia. Piec w piekarniku w 180 °C przez około 1,5 godziny. Wszystko mieszamy co 15 minut i jeśli „mięso” jest już zbyt suche, zalewamy resztą marynaty. W rezultacie kostki powinny mieć co najmniej jasną skórkę na powierzchni, ale w środku pozostaną soczyste. W tym samym czasie cebula się skarmelizuje.
Szpinak przygotujemy w zależności od tego czy mamy mrożone puree czy świeże liście. Po rozmrożeniu/ugotowaniu na parze doprawiamy pieprzem, solą i czosnkiem. Podawany z ziemniakami lub knedlami.